HITY GOFINU |
||
Zakup towaru od nieuczciwego kontrahenta - wyrok TSUE
Biuletyn Informacyjny dla Sub Ekonomiczno - Finansowych nr 33 (896) z dnia 20.11.2015
Organy podatkowe odmawiają podatnikom prawa do odliczenia VAT z faktur wystawionych przez nieuczciwych kontrahentów (czyli np. takich, których nie można zidentyfikować i którzy nie odprowadzają podatków). Podstawą odmowy prawa do odliczenia VAT jest obecnie art. 88 ust. 3a pkt 1 lit. a) ustawy o VAT. Z tego przepisu wynika bowiem, że nie można odliczać VAT z faktur wystawionych przez podmiot nieistniejący. W ustawie o VAT nie ma jednak przepisów, które wskazywałyby, w jaki sposób podatnicy powinni sprawdzać uczciwość kontrahentów. Zazwyczaj od nieznanych klientów podatnicy żądają NIP, REGON, czy potwierdzenia rejestracji dla celów VAT. Niestety, posiadanie tych dokumentów nie jest wystarczające do zachowania prawa do odliczenia VAT, jeżeli ostatecznie sprzedawca okaże się oszustem. Przekonał się o tym podatnik, którego sprawa ostatecznie trafiła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Podatnik ten nabywał paliwo od kontrahenta, który - jak się ostatecznie okazało - nie był zarejestrowany na potrzeby VAT, nie składał deklaracji i nie płacił podatków. Nie miał także koncesji na obrót paliwami. Dodatkowo, w miejscu wskazanym jako siedziba firmy znajdowała się nieruchomość zdewastowana w stopniu uniemożliwiającym prowadzenie tam jakiejkolwiek działalności. Natomiast prezes tej firmy nie był nigdzie zameldowany i nie można było ustalić jego faktycznego miejsca pobytu. Pomimo, że podatnik posiadał odpis z rejestru handlowego (KRS) oraz zaświadczenia o nadaniu NIP i REGON, co świadczyło o nabyciu paliwa od podmiotu legalnie działającego, organy podatkowe zakwestionowały prawo do odliczenia VAT z faktur dokumentujących ww. zakupy. Podatnik postanowił jednak walczyć o swoje prawa i złożył skargę do WSA, a potem skargę kasacyjną do NSA. Natomiast sąd II instancji postanowieniem z 6 marca 2014 r., sygn. akt I FSK 516/13 skierował pytanie prejudycjalne do TSUE. Trybunał miał wyjaśnić, czy można uznać, iż występuje dostawa towaru, skoro ani podatnik, ani organy podatkowe nie są w stanie ustalić tożsamości rzeczywistego dostawcy towaru.
"(...) Przepisy szóstej dyrektywy Rady 77/388/EWG z dnia 17 maja 1977 r. (...) zmienionej dyrektywą Rady 2002/38/WE z dnia 7 maja 2002 r., należy interpretować w ten sposób, że sprzeciwiają się one przepisom krajowym, takim jak w postępowaniu głównym, które odmawiają podatnikowi prawa do odliczenia podatku od wartości dodanej należnego lub zapłaconego od dostarczonych mu towarów z uwagi na to, iż faktura została wystawiona przez podmiot, który w świetle kryteriów przewidzianych przez te przepisy należy uważać za podmiot nieistniejący i nie ma możliwości ustalenia tożsamości rzeczywistego dostawcy towarów, chyba że zostanie wykazane, w świetle obiektywnych przesłanek i bez wymagania od podatnika, aby dokonał ustaleń, do których nie jest on zobowiązany, że ów podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć, iż rzeczona dostawa wiązała się z przestępstwem w zakresie podatku od wartości dodanej, czego zbadanie należy do sądu odsyłającego." Ten wyrok jest bardzo ważny - może być bowiem pomocny dla uczciwych podatników, którzy nieświadomie biorą udział w oszustwie. Wynika bowiem z niego, że ciężar udowodnienia świadomego brania udziału w oszukańczym procederze spoczywa na organach podatkowych. W świetle tego wyroku, organy podatkowe nie powinny kwestionować prawa do odliczenia VAT z faktur otrzymanych od nieuczciwego kontrahenta, jeżeli nie wykażą, że podatnik wiedział o uczestnictwie w oszustwie (oczywiście o ile pozostałe warunki do odliczenia VAT są spełnione). Czy wyrok ten będzie uwzględniany przez organy podatkowe, dowiemy się w przyszłości. |
|